poniedziałek, 29 grudnia 2014

Atrakcje w Szczawnicy-wycieczka na Jarmutę

Atrakcje w Szczawnicy-wycieczka na Jarmutę

Ok 12 min. od centrum Szczawnicy wędrujemy w kierunku Jaworek, ul. Szalaya do mostu na Grajcarku, 200 m za nim po prawej stronie dochodzimy do Klimontowskiego Potoku. Wzdłuż niego skręcamy w prawo przez osiedle Potok. Mijamy ostatnie domostwa i w lewo odchodzi ścieżka, którą dość stromo idziemy w kierunku szczytu Jarmuty. Co ciekawe właśnie tą drogą/ ścieżką prowadzi trasa rowerowa prowadząca do granicy polsko-słowackiej a pózniej w kierunku Durbaszki. Dochodzimy do przełęczy Klimontowska. Jeśli pójdziemy w prawo dojdziemy do niebieskiego szlaku prowadzącego do Wysokiej a dalej przez przełęcz Rozdziela w kierunku na Kosarzyska i Piwniczną. Skręcamy więc w lewo i wąską leśną ścieżką podchodzimy na szczyt Jarmuty.



Jarmuta

Jarmuta

Sama Jarmuta ma dwa wierzchołki, między którymi znajduje się niewielka Przełęcz Matwijowa. Wyższy wierzchołek ma 794 m n.p.m., niższy (nazywany czasem Czupraną) - 777 m n.p.m. Na szczycie Jarmuty znajduje się polana o nazwie Andrzejówka, na której zbudowano widoczny z daleka nadajnik telewizyjny. Widoczna jest stąd panorama obejmująca m.in.: Pieniny z Trzema Koronami, Durbaszką, Wysoką i Wąwozem Homole, Beskid Sądecki z Radziejową, Gorce z Pasmem Lubania oraz Tatry i Beskid
Wyspowy.
Jarmuta a w oddali Wysoka.

 Południowo zachodnie zbocza góry opadają do Dolina pod Jarmutą, którą płynie Klimontowski Potok, południowo-wschodnie do doliny Palkowskiego Potoku, zbocza północno-zachodnie i północne do doliny potoku Grajcarka. Największą atrakcją turystyczną Jarmuty są ukryte w jej zboczach górnicze sztolnie. Na początku XVIII wieku powstały pierwsze sztolnie w Jarmucie, wykuli ją na żyle niskoprocentowej rudy srebra górnicy, sprowadzeni z Saksonii i z Węgier, przez właściciela tutejszych okolic, P. K. Sanguszkę. Szybko okazało się, że srebra w Jarmucie jest zbyt mało i wydobycie go jest nieopłacalne. Odnalezienie ich na dzień dzisiejszy jest dość trudne, dawne ścieżki zarosły krzakami a i samo wejście do górniczych tuneli zostało okratowane. Aby turyści nie przeszkadzali żyjącym tu nietoperzom, wejście.zostało w roku 1965 zabezpieczone kratą. Druga sztolnia (Wodna Bania) zlokalizowana jest po drugiej stronie Palkowskiego Potoku na wysokości ok. 580 m n.p.m. Górny chodnik kopalni liczy ok. 11 m , dolny natomiast ok. 50 m długości.
Jarmuta - Szczawnica


Na Jarmutę nie prowadzi bezpośrednio żaden znakowany szlak turystyczny, dlatego zalecam powrót tą samą drogą.
Oprócz opisanej powyżej trasy istnieją jeszcze dwie, mniej popularne sposoby zdobycia Jarmuty. Pierwsza to z centrum Szczawnicy wyjazd kolejka na Palenicę, niebieskim szlakiem wzdłuż granicy państwowej, idziemy w kierunku Jaworek. W rejonie Cyrhli z niebieskiego szlaku skręcamy w lewo na czerwony szlak rowerowy, który zaprowadzi nas Klimontowską Przełęcz. Dalej już na oko kierujemy się w stronę wieży telewizyjnej na szczycie Jarmuty.

Drugi wariant nastawiony bardziej na zwiedzanie górniczych sztolni w Jarmucie. Jedziemy w kierunku Jaworek wysiadamy lub zostawiamy auto na placu obok boiska piłkarskiego KS Jarmuta, po prawej stronie tuz przed drewnianym mostem na Grajcarku skręcamy w prawo zbiega w prawo w błotnista zwykle dróżkę, doprowadzająca zboczem dolinki Palkowskiego Potoku do wsch. podnóży Jarmuty. Należy stąd podejść 50 m w górę trzymając się wypukłości stoku, a potem przetrawersować w prawo śladami ścieżki w zaroślach do ciemnego wylotu kopalni, dalej już na oko kierujemy się w stronę wieży telewizyjnej na szczycie Jarmuty lub w stronę granicy państwowej i Cyrhlę.

wtorek, 16 grudnia 2014

Sylwester w Szczawnicy

Sylweter w Szczawnicy

Przebywasz w Pieninach w okresie Sylwestra, miasto Szczawnica jak co roku organizuje imprezę otwartą
"Sylwester pod gwiazdami " w Szczawnicy.
Tegoroczna impreza w/g mnie jest trochę skromniejsza niż ubiegłoroczne zabawy sylwestrowe, ale co najważniejsze jest.
Pokaz sztucznych ogni dokładnie o północy, jak co roku rozświetli niebo na Uzdrowiskiem Szczawnica.
Sylwester w Szczawnicy
Jeśli będziesz w Szczawnicy, Krościenku lub pobliskiej miejscowości wpadnij o północy na plac przy dolnej stacji kolejki linowej na Palenicę w Szczawnicy !
Kto wie może wypijemy razem szampana za nowy 2015 rok.
Zobacz nasze ofertę sylwestrową w jednym z portali noclegowym http://nocleginaplus.pl/oferty/specjalne/sylwester-/2




Pieniny-Majerz

Atrakcje w Pieninach-- hala Majerz




Szczawnica 

14 grudzień, pogoda nie zachęca do spaceru, zamiast śniegu temperatura dodatnia a słońce nieśmiało przebija się przez chmury. Krótka narada gdzie wybrać się na niedzielny spacer i wybieramy Majerz w Pieninach. Jest to zimowe miejsce na spacer, latem na polanach Majerza wypasane są owce dlatego to miejsce wybieramy tylko zimą. Samochodem przez Krościenko n/D dojeżdżamy do Hałuszowej i po kilkuset metrach jazdy wąską lokalną drogą parkujemy na skrzyżowaniu dróg.

Hala Majerz

Majerz 

– duża hala znajdująca się na grzbiecie i stokach Majerza w Pieninach Czorsztyńskich. Przebiega przez nią droga z Krośnicy do Niedzicy oraz odgałęziająca się od niej droga do Czorsztyna (a przy niej wiata dla turystów). Hala ciągnie się od przełęczy Osice aż do zabudowań Czorsztyna i przełęczy Snozka. Przez środek hali prowadzi główny graniowy szlak Pienin. Ze szlaku tego oraz z drogi do Czorsztyna rozległe widoki, m.in. na cały łańcuch Tatr i Pasmo Lubania.
Widok na jezioro czorsztyńskie
Wchodzimy na niebieski szlak i spacerujemy się w kierunku na Czorsztyn, w oddali lekko zamglony pojawia się zamek w Czorsztynie na tle jeziora. Właśnie tutaj latem niebieskim szlakiem rozpoczynamy marsz na Trzy Korony. Jest to najłatwiejsze podejście na Przełęcz Szopka, oddzielającą Czoło od Trzech Koron. Na przełęczy znajduje się okupowana przez turystów polana, a tuż obok niej – bardzo charakterystyczna skała, nazywana za sprawą swojego kształtu Kopą Siana.
W oddali Trzy Korony
Sam spacer jest łatwy i przyjemny, trasa jest długości 3,2 km w obydwie strony i zajmuje ok 40 min. W większości idziemy po równym terenie i nie wymaga większego wysiłku. dzieki temu możemy podziwiać widoki na Tatry, pasmo Lubania, Pieniny i Jezioro Czorsztyńskie.


W oddali Tatry
Dochodzimy do pienińskiej bacówki przy której w sezonie letnim prowadzony jest wypas owiec i gdzie można kupić  góralskie sery ( oscypki) bundz i spróbować żentycy. Odpoczywamy na ławeczce obok opuszczonej zimą bacówce i ta samą ścieżką wracamy do punktu wyjścia
Bacówka na Majerzu
Nie jest to trasa dla wytrawnych turystów a raczej dla spacerowiczów w sam raz na niedzielny spacer.
Będąc w Pieninach, Szczawnicy, Krościenku, Czorsztynie warto wybrać się na ta przechadzkę.



niedziela, 30 listopada 2014

Durbaszka

Atrakcje w Szczawnicy- Durbaszka


Ostatnia niedziela listopada, pogoda w Szczawnicy przyzwoita, 3 stopnie na minusie, zachmurzenie  duże i brak słońca. Pomimo nie sprzyjającej aury zamiast zasiąść przed tv, podobnie jak prawie w każdą niedzielę wybieramy się na spacer. Większość atrakcyjnych miejsc w najbliższych okolicach odwiedziłem już w tym roku i trudno znaleźć cel na krótki zimowy spacer. Dla przyjezdnych może wydawać się to dziwne, ale największe atrakcje Szczawnicy i Pienin zazwyczaj omijam z daleka. Wyjątek stanowi późna jesień i zima, wtedy można sobie pospacerować  w ciszy i spokoju w najatrakcyjniejszych miejscach w okolicy. Wybór padł na spacer do schroniska pod Durbaszką.



Pierwsze 4,5 km. przejeżdżamy samochodem, aby opuścić poznana w każdym calu Szczawnicę. Tuż przed parkingiem pod Homolami skręcamy w prawo i zostawiam auto obok tablicy. Według wskazań czeka nas 45 minutowy spacerek, wiec ruszamy 2,7 km trochę oblodzoną droga w górę.

spacer na Durbaszkę
Droga na Durbaszkę
pierwsze podejście
Pierwszy etap jest dość stromy, ale ta trasa właśnie tym się charakteryzuje że po krótkim podejściu następuje odcinek łatwiejszy i tak około 5 razy. Wychodzimy na górkę a następnie trochę płaskiego tak aby pooglądać krajobraz i zobaczyć skały/budynki które w lecie są zasłonięte przez drzewa liściaste.
trochę słońca

1
pomnik przyrody
Mniej więcej w połowie drogi po prawej stronie napotykamy opuszczoną na zimę Bacówkę. Od maja do końca września ( czasami dłużej) baca wraz z juhasami wypasają owce na pobliskich halach. W sezonie letnim można a nawet trzeba spróbować bundz-u (ser owczy), żętyce ( serwatka) lub znanego już w całej Polsce oscypka (ser owczy wędzony). Zapewniam że smak takiego wyrobu prosto z bacówki jest znacznie lepszy niż wyrobów sprzedawanych na straganach w Szczawnicy czy na Krupówkach w Zakopanem.
bacówka pod Durbaszką
widoki
zaśnieżone drzewa
Wybierając spacer pod Durbaszkę, biorąc pod uwagę porę roku i pogodę nie spodziewaliśmy się tłumów. Trochę zdziwiliśmy się mijając po drodze następne osoby schodzące ze schroniska, byli nawet wczorajsi  solenizanci. Nie wiem czy andrzejkowali się w schronisku, czy może tylko poszli na spacer aby przewietrzyć głowy, ale po zachowaniu myślę że powinni jeszcze dość długo pospacerować.
W oddali widać już schronisko na Durbaszce położone na wysokości 834 m n.p.m  więc cel już nie daleko. 

schronisko pod Durbaszką
drzewa


trochę słońca
Do samego schroniska już nie zaglądamy, bez przygód wracamy do auta. W domu już gorąca zielona herbatka i wpis na blogu. Niedziela zaliczona !










wtorek, 25 listopada 2014

Przełom Białki

Atrakcje w Pieninach- Przełom Białki



Wyświetl większą mapę

Przełom Białki

nie jest może tak sławny jak oddalony ok 20 km przełom Dunajca, ale każdy przebywający w Pieninach powinien go zwiedzić. W odróżnieniu od przełomu Dunajca rzeka przepływa między dwoma skałami, na zachodzie Obłazowa oraz Kramnica od wschodu. Stanowią one doskonały punkt widokowy ma Pieniny, Gorce, Spisz, Jezioro Czorsztyńskie, Tatry i całe Podhale.
Przełom Białki
Przełom Białki Obłazowa
Obłazowa
1
wysokogórska roślinność



Źródła Białki znajdują się w Tatrach na wysokości około 1075 m n.p.m. gdzie po połączeniu z Rybim Potokiem spływa do Jeziora Czorsztyńskiego. Rzeka zachowała górski charakter na całej długości, jest jedną z najczystszych i najzimniejszych rzek w Polsce. Białka tworzy naturalną granicę oddzielającą Pieniny od Kotliny Orawsko-Nowotarskiej, chociaż znajdująca się na jej lewym brzegu Kramnica związana jest geologicznie z Pieninami.
Kramnica
Białka
Sosna w Pieninach


Dużą atrakcją Przełomu Białki jest jaskinia Obłazowa. To właśnie tutaj w latach 1985-1992 odnaleziono ślady człowieka neandertalskiego, który zamieszkiwał ją ok. 50 tysięcy lat temu. Podczas wykopalisk odnaleziono tutaj dobrze zachowany, pochodzący sprzed 30 tys. lat najstarszy na świecie bumerang z ciosu mamuta. Znaleziono także szczątki zwierząt  m.in: nosorożca włochatego, lwa jaskiniowego, hieny jaskiniowej.
wejście do jaskini Obłazowa
1
Jaskinia Obłazowa
przełom Białki - grota

nowożeńcy 

Przebywając w Pieninach czy na Podhalu na pewno warto odwiedzić rezerwat Przełom Białki.

czwartek, 20 listopada 2014

Babia Góra

Babia Góra

Tym razem przedstawię opis wycieczki którą odbyłem 2013 roku na Babia Górę. Samochodem pojechaliśmy w kierunku na Nowy Targ a później Jabłonka i Zubrzyca w sumie 82 km i dojeżdżamy do parkingu na przełęczy Krowiarki. Tam przebieramy się na w cieplejsze ubrania, pijemy kawę. Podchodzimy kilkadziesiąt metrów do Punktu Informacji Turystycznej na Przełęczy Krowiarki wykupujemy bilety i czerwonym szlakiem w drogę na Babią Górę.

na Babią Górę
pierwsze widoki

chyba widok na Gorce

Pierwszy odcinek trasy to dość wyczerpujące podejście średnio nachylonym stokiem. Ścieżka została umocniona drewnianymi stopniami, pomimo to szybko nas zmęczą. Po ok. 15 min. wędrówki ustawiono tu pierwszą ławkę, gdzie można odpocząć, co też robimy. Po następnych 45 min dochodzimy na Sokolicę 1367 m.n.p.m. skąd roztaczają się wspaniałe widoki na Mosorny Groń, Zawoję, całą Babią Górę i Małą Babią Górę. Znajduje się tutaj taras widokowy i ławeczki, gdzie możemy odpocząć coś niecoś przegryźć i ugasić pragnienie. Nasza pienińska Sokolica wydaje się trudniejszym szczytem do zdobycia.
Sokolica
Taras widokowy na Sokolicy


ścieżka na Kępę


Maszerujemy szlakiem porośniętym kosodrzewiną z obu stron, jednak sam szlak jest dobrze widoczny i nie przeszkadzają nam tu żadne krzaki. Od tego momentu podejście na sam szczyt jest już bardziej łagodne. Z Sokolicy idziemy do kolejnego wzniesienia Babiej Góry o nazwie Kępa. 1525 m.n.p.m.  Tuż za Kępą czeka nas strome podejście i od tego momentu  szlak będzie przebiegał wśród kamieni i skał. Ten odcinek wycieczki jest raczej łatwy i  przyjemny. Nachylenie terenu jest niewielkie, spokojnie wędrujemy bez pośpiechu podziwiając zmieniający się krajobraz.
kosodrzewina
Kępa
Widok na Sokolicę

 Zdobywamy szczyt Główniaka 1617 m.n.p.m., okolica nabiera bardziej surowego wyglądu.  Na  szczyt wiedzie kamienna ścieżka, którą dochodzimy do miejsca, w którym przejdziemy między dwoma skałkami. Kosodrzewina jest teraz bardziej karłowata, coraz częściej spotykamy większe skały a podłoże jest bardziej kamieniste.  Przechodząc od Sokolicy, aż do Główniaka w nie najlepszej pogodzie, odnoszę wrażenie że następny szczyt to już Babia Góra, Na całym odcinku jest ich 5 dlatego w takich warunkach należy je liczyć, aby nie być zdziwionym kiedy  tuż za nim wyłoni nam się następny.
szlak na Babią




chmury coraz niżej


Główniak

a tam no końcu to Babia ?


Babią Górę

 rozpoznamy  po wielkim, kamiennym wiatrochronie, który chroni nas przed południowym wiatrem zwanym Orawiakim. Jest zimno, a na szczycie wielu turystów siedzących w rzędzie pod tym kamiennym murem. Robimy parę fotek i przemarznięci znajdujemy wolne miejsce za wiatrochronem. Krótki odpoczynek i łyk gorącej kawy i schodzimy po rumowisku pełnym luźnych kamieni. Potem jest już lepiej. Znów wędrujemy korytarzem pośród kosodrzewiny i na przełęczy Brona skręcamy w prawo, po około 20 minutach dochodzimy do schroniska na Markowych Szczawinach. Tutaj serwujemy sobie gorący posiłek i dłuższy odpoczynek. Niebieskim szlakiem schodzimy na przełęcz Krowiarki i na parking.
No nareszcie Babia Góra


Babia Góra

tam w oddali Mała Babia
Babia Góra w mgle
widok na Babią z przełęczy Brona

Pogoda nie zbyt dopisała, zdjęcia średnio wyszły ale wycieczka na Babia Górę super.