Jedna z ładniejszych
tras rowerowych w Pieninach
Szczawnica-Czerwony Klasztor-Haligowce-Vielki Lipnik-
Leśnica-Szczawnica
|
ścieżka rowerowa w Szczawnicy |
Zaczynamy
w Szczawnicy i wzdłuż potoku Grajcarek z lekkiej górki
śmigamy do Pienin i przystani łodzi kończących spływ Dunajcem
|
Przystań w Szczawnicy |
Teraz już wzdłuż Dunajca jadąc
ścieżko pieszo-rowerową, kierujemy się w stronę przejścia granicznego ze Słowacja.
|
Rozjazd na Słowacji |
Zaraz po przekroczeniu granicy ze Słowacją dojeżdżamy do rozjazdu, w lewo Leśnica ( tam tedy będę wracać) a w prawo
ścieżka rowerowa do Czerwonego Klasztoru. Oczywiście można wybrać odwrotnie, ale mnie ta trasa bardziej odpowiada.
|
Pieniny |
Raczej prostą tzn.. nie pod górkę jedziemy wzdłuż Dunajca i podziwiamy
Przełom Dunajca.
|
Przełom Dunajca |
Mniej więcej w połowie spora górka, Słowacy nakazują prowadzenie roweru, w tzw. sezonie jest to raczej obowiązek, gdyż duża ilość rowerzystów jak i tłumy pieszych sprawiają że jest w tym miejscy niebezpiecznie.
|
ścieżka rowerowa a po prawej Dunajec |
jedziemy dalej, jak widać powyżej - brak jakichkolwiek zabezpieczeń od strony rzeki i z tego co słyszałem paru rowerzystów miało darmową kąpiel.
|
ścieżka |
No jesteśmy już
pod Trzema Koranami tyle że po słowackiej stronie
|
Pole namiotowe pod Trzema Koronami |
Pole namiotowe w Czerwonym Klasztorze teraz puste, ale w lecie dość dużo przyczep kampingowych i namiotów. Restauracje i budki z napojami, czynne w sezonie- w sumie nic szczególnego.
|
Trzy korony |
Zapraszam do przeczytania pozostałych opisów trasy rowerowej-
część 2
część 3
część 4
część 5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz